Pilkarze z Japonii w ekstraklasie

Pierwszym zawodnikiem z Kraju Kwitnącej Wiśni, który został zakontraktowany przez klub z polskiej Ekstraklasy, był Kimitoshi Nogawa, zawodnik ten przyszedł z brazylijskiej Londriny Esporte Clube do Górnika Zabrze. Zawodnik ten nie zrobił zbyt dużej kariery, dlatego też na pewien czas, zrezygnowano z zawodników z Japonii. Boom na bardzo dobrych Japończyków nastąpił później.

Zaskakujące transfery piłkarzy z Japonii do ekstraklasy

Jednym z najbardziej zaskakujących transferów Japończyków do polskiej Ekstraklasy, było kupno Ryoty Morioki, przez Śląsk Wrocław. Piłkarz ten w 2016r., przywędrował z japońskiego, Vissel Kobe. Od początku pobytu pomocnika, w klubie ze stolicy Dolnego Śląska, widoczne było, że znacznie przewyższa poziomem ligę polską. Piłkarz ten potrafił świetnie asystować, ponadto zdobywał bramki, dlatego nikogo nie zdziwiło, że bardzo szybko zapracował swoją postawą na transfer do belgijskiego, Waasland Beveren, skąd przeszedł do czołowego klubu, Anderlechtu Bruksela.

Zdaniem wielu ekspertów, właśnie Morioka, który w momencie transferu do Śląska, był już reprezentantem Japonii, okazał się najbardziej sensacyjnym transferem. Szerokim echem, odbił się także transfer Jina Izumisawy, który w 2019r., trafił do Pogoni Szczecin. Piłkarz ten był wielką gwiazdą japońskiej ligi akademickiej, jednak w barwach Portowców nie odniósł wielkich sukcesów, ówczesny trener Pogoni, Kosta Runjajic wolał postawić na innych zawodników.

Największe talenty z Japonii w ekstraklasie

Wielkim talentem jest Japończyk Koki Hinokio, który pierwsze kroki w Polsce, stawiał na boiskach Fortuna 1 Ligi. Zawodnik ten został następnie zakontraktowany przez Ekstraklasowe, KGHM Zagłębie Lubin, z którego to klubu w sezonie 2021/22, był wypożyczony do Stali Mielec. Piłkarz ten przyczynił się do pozostania w elicie, zespołu z Podkarpacia. Miedziowi mogą mieć jeszcze bardzo dużo pożytku z tego kreatywnego zawodnika środka pola. Pogoń Szczecin w 2014r., zdecydowała się zakontraktować Shohei Okuno, jednak piłkarz okazał się transferowym niewypałem. Najlepszy czas w swojej karierze, piłkarz ten zaliczył wcześniej, kiedy bronił barw łotewskiego, FK Auda, gdzie uchodził za największą gwiazdę tej drużyny.

Najlepsi piłkarze z Japonii w ekstraklasie

Prawdopodobnie, zawodnikiem z największym potencjałem był Ryota Morioka, jednak grał krótko w polskiej Ekstraklasie. Podobny jest casus Daisuke Matsui, który znacznie przewyższał swym poziomem Lechię Gdańsk, jednak też grał w polskiej lidze jedynie przez chwilę. Należy jednak zaznaczyć, że temu piłkarzowi spodobało się w Polsce, gdyż niedługo później trafił na piłkarską emeryturę do pierwszoligowej Odry Opole. Przez dłuższy czas, w naszej rodzimej lidze występowali Takafumi Akahoshi, Takuya Murayama, którzy byli filarami Pogoni Szczecin. Należy stwierdzić, że piłkarze japońscy w Ekstraklasie, często są graczami z wizją gry, przebojowymi, potrafiącymi wnieść do klubów wartość dodaną.

Na zawodników z Kraju Kwitnącej Wiśni, decydują się również kluby z niższych lig, czego przykładem casus Concordii Elbląg, która w 2014r., zakontraktowała szereg obcokrajowców, w tym Japończyków Shotaro Okadę, Tomoki Fujikawę, Kiyoshi Nakataniego. Przykład Kiyoshi Nakataniego pokazuje, że piłkarze ci bardzo często się sprawdzają, zawodnik nie został nigdy gwiazdą polskiej Ekstraklasy, jednak szybko przeszedł do łotewskiej, ekstraklasowej Daugavy Daugavpils, stając się tam filarem linii defensywnej.


Ostatnie wpisy